O wyborze koloru ścian w łazience decyduje wiele czynników. Gust i upodobania kolorystyczne to jedno, ale architektura, wielkość czy lokalizacja wnętrza to drugie. Są jeszcze inne aspekty – na przykład funkcjonalność. Skoncentrowanie się na nich wszystkich ułatwia procesy decyzyjne, bo poszukiwanie idealnego koloru, łatwym zadaniem nie jest. Jaki kolor ścian w łazience wybrać? Jakie cele chcemy osiągnąć i jak poszczególne barwy wpłyną na wnętrze?
Sztuczek na oszukanie wielkości wnętrza jest wiele. Dotyczy to głównie małych przestrzeni, które chcemy optycznie poszerzyć. Dobranie odpowiedniego koloru jest narzędziem pozwalającym zwiększyć szerokość danego obszaru. Odpowiedniego koloru, czyli… jakiego? Przede wszystkim białego! Biała łazienka w otoczeniu białych mebli i dodatków automatycznie przestanie być mała. Podobnie działają wszystkie jasne barwy: beże, błękity, róże.
Warto pamiętać o zachowaniu jednolitości ścian i wszystkich rzeczy stojących w łazience – im spójniejsza kolorystyka, tym lepiej dla niewielkich metrów kwadratowych. Jasne, jednolite kolory sprawiają jednocześnie wrażenie spokoju i harmonii – jeśli chcemy, by nasza łazienka wyglądała na elegancką i przestronną, skorzystajmy z tych wskazówek.
Jeżeli natomiast standardowe i klasyczne rozwiązania nas nie satysfakcjonują, ale zależy nam na barwnej, oryginalnej łazience, kolor ścian powinien być oczywiście wyrazisty. Nasycone pomarańcze i czerwienie pobudzą i dodadzą energii, a zieleń wraz z fioletem czy żółcią zrelaksują i uspokoją podczas wieczornych kąpieli w wannie.
Nierzadko wybieranym kolorem jest również zaskakująca czerń – skontrastowana z kolorystyką szafek i akcesoriów prezentuje się świetnie, ale…tylko w niektórych warunkach. Kluczem wybierania zarówno intensywnych kolorów, jak i czerni nadającej się na ściany w łazience, powinny być warunki oświetleniowe.
Jeżeli łazienka posiada duże okna, a wpadające do niej światło dzienne rzeczywiście ją oświetla, wtedy decyzja o oryginalnej kolorystyce ma sens. Możemy też zainwestować w dodatkowe światła sztuczne, ale zlokalizowanie źródła musi być bardzo przemyślane. W przeciwnym razie szybko będziemy uskarżać się na panujące w łazience ciemności i zaczniemy planować nowe malowanie.
Łazienka staje się często azylem. Wieczorne kąpiele i zabiegi pielęgnacyjne mają sprawiać przyjemność i regenerować organizm. Jeżeli łazienkę postrzegamy właśnie w tych kategoriach, warto postawić na mocne, turkusowe lub seledynowe ściany. Tego typu kolory kojarzą się często z basenami i salonami SPA. Wywołują uczucie odżywczego chłodu i pozytywnie działają na organizm.
Zastanawianie się nad tym, jaki kolor ścian w łazience wybrać musi być więc ukierunkowane w stronę praktycznych zastosowań, ale też dobrej znajomości samego siebie. Ślepe podążanie za modą prędzej czy później doprowadzi do frustracji i odbierze radość z wieloletniego użytkowania łazienki.